środa, 6 maja 2015

Canpol po raz enty

Jak co miesiąc zgłaszam się do testów produktów na http://canpolbabies.com/pl/blogosfera
W tym miesiącu do przetestowania jest Podgrzewacz elektryczny i butelka Haberman!

Trzymajcie kciuki, bo być może zorganizuję dla was konkurs z w/w rzeczami! :D


:)

Czas tak szybko leci... nim się obejrzałam, a mały-wielki człowiek skończył 4 miesiące. Szmat czasu! Potrafi się turlać, obracać wokół własnej osi, mówić "nie" (choć pewnie jeszcze nieświadomie:P), itp itd.
Coraz bardziej daje też nam w kość :) Marudzi całymi dniami, bo ... jej się nudzi:P Sama bawi się przez chwilę, ale gdy porozrzuca zabawki, których nie da rady sięgnąć, już jest płacz.


środa, 22 kwietnia 2015

Test laktatora ręcznego Canpol

Udało mi się zostać testerką laktatora ręcznego Canpol, o którym wcześniej pisałam.

Laktator przyszedł wraz z podkładami poporodowymi oraz wkładkami laktacyjnymi.

Wkładki są chłonne, a przy tym nie za grube.
Podkładów co prawda nie zużyję, ale dam przyszłej mamie:) Używałam ich natomiast zaraz po porodzie i wychwalać je będę zawsze! :) Są superchłonne i w miarę cienkie.

DO RZECZY!

Laktator użyłam zaraz po rozpakowaniu. Pierwsze wrażenie - ściąga więcej niż ręczny Avent Philipsa - SUPER.

Po chwili odciągania zauważyłam, że w miejscu łączenia buteleczki z laktatorem lekko cieknie mleko. Generalnie po baaardzo mocnym dokręceniu przestało, ale i tak trzeba bardzo uważać na pionową pozycję buteleczki. Dla mnie to minus, bo czasem odciągam pokarm jedną ręką, a drugą zabawiam dziecko, więc siłą rzeczy się nachylam.
Nie jest to jednak aż taki mankament.
Gumeczka, która dotyka piersi jest bardzo delikatna, a zarazem skuteczna. Wielki plus za długi lejek. Osoby z większymi piersiami i dużymi otoczkami brodawki będą zadowolone - pierś zostaje idealnie zassana i nie jest blokowana długością lejka (wchodzi tyle, ile powinno:) ).
Górna uszczelka, która spaja rączkę z laktatorem pełni swoją funkcję. W innych modelach, które używałam, tryskające mleko dostawało się pod uszczelkę, co powodowało skrzypienie. Tu nic takiego się nie dzieje - tylko jeszcze nie wiem, czy to za sprawą długiego lejka, czy uszczelki :)
Minusem w laktatorze Canpola jest... mycie. Superowy długi lejek umyjemy tylko szczotką do butelek, bo ręka ani gąbeczka tam nie wejdą. Żeby ściągnąć membranę też trzeba się nagimnastykować - na szczęście mam drobne ręce. Ano i wąziutkie wejście do buteleczki też uniemożliwia umycia jej ręką. A ja niestety nie posiadam zaawansowanego sprzętu do mycia butli - czyt. szczotek, bo na co dzień karmię piersią, a odciągam tylko kilka razy w tygodniu.

PODSUMOWUJĄC...

Mam porównanie z ręcznym aventem natural. Ściągał mleko, więc nie narzekam. Ale w porównaniu z Canpolem widzę, że wiele mu brakuje. Nie wiem, jak to się stało, ale ściągnął dużo więcej pokarmu :)

Jak dla mnie laktator zasługuje na pochwałę. Jeśli ktoś mnie kiedykolwiek zapyta, co ma kupić, na pewno go polecę. Głównie ze względu na jakość w stosunku do ceny. Sprzęt jest naprawdę tani, a do tego zaskakująco dobry.

Jedyne, co bym zmieniła to design. Jestem wzrokowcem i niestety kupuję oczami - niekoniecznie to, co praktyczne. Może to głupie, ale dużo bardziej podoba mi się buteleczka zaokrąglona. Wielki plus za woreczek dołączony do laktatora - dorzuciłabym jeszcze osłonkę na wejście do lejka.

ogółem - POLECAM! :)

piątek, 27 marca 2015

Oilatum

Taka piękna pogoda za oknem już była, że aż złapaliśmy katar. Wszyscy trzej. Biedna dzidzia się męczy wieczorami i nic nie działa...
Dostaliśmy już kosmetyki z Oilatum. Płyn do kąpieli dobrze myje i jak to emolient - w ogóle nie pachnie. Skóra pozostaje po nim nawilżona - niczym Zuzki nie smarujemy po kąpieli. Myję jej w kąpieli również twarz (urok leniwej mamusi). Jest teraz gładziutka. Rano troszkę wydaje się sucha, ale wtedy smarujemy kremem - również z Oilatum. Krem pomaga nam bardzo na różne zmiany w obrębie szyjki. Mała w sumie nie ulewa, ale ostatnimi czasy miewa zaczerwienienia, które szybciutko schodzą po kremie.
Także ja polecam Oilatum, Zuzka też :)


PS. Czy to normalne, że niespełna 3 miesięczne dziecko obraca się o 180stopni? Z pleców na prawy boczek, na brzuch i na lewy bok i na plecki? Czy to tylko nam się takie adhd trafiło? ;)



poniedziałek, 16 marca 2015

Canpol

Po raz kolejny biorę udział w konkursie organizowanym przez Canpol.
Tym razem zgłaszam się zarówno do testów jak i do organizacji konkursu. Trzymajcie kciuki, a nagroda już niedługo może być wasza! :))

Zachęcam również do osobistego udziału w testach! Wystarczy zgłosić swój udział na stronie http://canpolbabies.com/pl/blogosfera

Do testów tym razem laktator, wkładki laktacyjne i podkłady poporodowe!

POWODZENIA!

Testy

Ostatnio mamy okazję testować różne produkty.
Jednym z nich jest Emolium - płyn do kąpieli.

Nasza dziecinka baaardzo nie lubi smarowania jakimikolwiek kremami. Jest płacz i koniec - od urodzenia. Szukałam czegoś, co natłuści skórę już w kąpieli. Dzięki uprzejmości wizaż.pl mogliśm wypróbować Emolium. Wiem, wiem, to emolient, który powinno się stosować do skóry  problemami... Uznałam, że mam dziecko "z problemem kąpielowym" i nie zaszkodzi.

Uważam, że produkt, to... REWELACJA!
Do wody wlewa się odpowiednią ilość płynu, woda się lekko "zamula". Dzidzię można przemywać po prostu ręką. Po osuszeniu ciałka okazało się, że skóra jest fajnie nawilżona :)
Także produkt jak najbardziej spełnił oczekiwania :)
Cała 400ml buteleczka poszła jak okiem mrugnął.

Dobrze, że Zuzinka z tatusiem wygrali kolejne emolienty w konkursie organizowanym przez najlepszy szpital położniczy pod słońcem :))
Wygraliśmy płyn do kąpieli i krem. Tym razem z Oilatum. Kolejne sprawozdanie wkrótce! :))


A oto nasza Zuzanna z tatusiem i Śląskim Instytutem Matki i Noworodka w Chorzowie "w tle" :))


Wielkoludek

Mała Zuzanna już powoli przestaje być mała! Rośnie w oczach i nabywa coraz to nowsze umiejętności:)
Właśnie dziś po raz pierwszy roześmiała się na głos. Takie małe rzeczy, a jak cieszą :)
Pewnie jakby mogła, to by już siedziała, bo bardzo się do tego wyrywa:)